Namcze Bazar, największe miasto tego regionu i stolica szerpów będzie naszą bazą wypadową trzeciego dnia wyprawy. To czas na aklimatyzacje i przyzwyczajenie organizmu do dużych już wysokości.
Namcze Bazar szokuje rozmiarem, kolorami, a dzięki temu, że spędziliśmy w nim i jego pobliżu cały dzień, daje się nam poznać dokładnie. Najbardziej szokujący jest fakt, że funkcjonuje tu tak dużo ludzi bez możliwości dojazdu drogowego.
STOLICA SZERPÓW
O niesamowitej stolicy Szerpów napisałam TUTAJ , po wczorajszych deszczach nie ma jednak śladu, nad miastem świeci przepiękne słońce, a chmury odsłaniają okoliczne szczyty. Dzisiejszy dzień to czas przeznaczony na odpoczynek i aklimatyzację. Zbyt wczesne wyruszenie w wyższe partie gór mogło by się skończyć źle. Odpoczynek w wydaniu himalajskim oznacza jednak wędrówkę w jakiś piękny punkt widokowy (obowiązkowo wyżej), a im szybciej tym lepiej, bo tylko przedpołudniem można liczyć na przejrzystość powietrza i widoki. Opuszczamy wiec nasz hotel Hill Ten rozkoszując się widokiem skąpanego w słońcu miasta.
NAMCZE BAZAR (3440m) -> EVEREST SHERPA RESORT (3837m)
Przed nami 400m w pionie do pokonania. Niby nie dużo, ale wysokość i palące słońce robią swoje. Dojście do punktu widokowego tuż nad Everest Sherpa Resort zajmuje nam 1,5 godziny. Po drodze mijamy kolejnych Szerpów niosących różne części budynku, a to kawałek dachu, a to dźwigar. Patrzymy z góry na bajecznie kolorowe miasto, które z tej wysokości wygląda fantastycznie. Widzimy też największa chyba na świecie szkołę na tej wysokości i oglądamy kompleks muzealny do którego zajrzymy w drodze powrotnej.
EVEREST SHERPA RESORT (3837m)
To nasz rodzinny sukces jeśli chodzi o osiągniętą wysokość. Na wzgórzu powyżej hoteliku obowiązkowa sesja zdjęciowa z Lhotse w tle , a potem przerwa na kawę i rozkoszowanie się aurą i widokami.
SAMAGARMATHA NATIONAL PARK MUSEUM
W drodze powrotnej odbijamy nieco z trasy, aby zwiedzić Sagarmatha National Park Museum. To wielki kompleks zajmujący cały szczyt wzgórza, ale zwiedza się jedynie jeden budynek mieszczący pamiątki i informacje dotyczące parku narodowego. Przed budynkiem znajduje się też dość kontrowersyjna w wyrazie czerwona figura pierwszego oficjalnego zdobywcy Everestu – Edmunda Hillarego. Muzem nie ma zbyt wielu ciekawych zbiorów, ale warto tu zajrzeć. Obok znajduje się inne – Mount Everest Documentation Center, czyli centrum kultury Szerpów, ale odwiedziny w nim nie są w planach.
NAMCZE BAZAR (3440m)
Po 3,5-godzinnej wycieczce wracamy do naszego hotelu. Część osób, których bagaż nie doleciał odzyskała w końcu swój dobytek. Doprowadza się więc do stanu czystości, my wędrujemy na zwiedzanie miasta. Niestety powoli pogoda się psuje. W dolnej części odnajdujemy stupę oraz będącą w budowie promenadę z kolorowymi dachami oraz młynkami modlitewnymi napędzanymi kaskadą wody. Górna część centrum to liczne bazary i restauracje.
NEPAL – PRZEWODNIK PO KRAJU >
EVEREST BASE CAMP – TREKKING DZIEŃ PO DNIU >
- PRZYGOTOWANIA DO WYPRAWY W HIMALAJE >
- HIMALAJE – INFORMACJE PRAKTYCZNE
- 1 DZIEŃ – LUKLA – PHAKDING
- 2 DZIEŃ – PHAKDING – NAMCZE BAZAR
- 3 DZIEŃ – NAMCZE BAZAR – EVEREST SHERPA RESORT – NAMCZE BAZAR
- 4 DZIEŃ – NAMCZE BAZAR – TENGBOCHE
- 5 DZIEŃ – TENGBOCHE – DINGBOCHE
- 6 DZIEŃ – DINGBOCHE – CHUKHUNG – DINGBOCHE
- 7 DZIEŃ – DINGBOCHE – LOBUCHE
- 8 DZIEŃ – LOBUCHE – GORAK SHEP
- 9 DZIEŃ – KALA PATTHAR / GORAK SHEP – EVEREST BASE CAMP
- 10 DZIEŃ – EVEREST BASE CAMP – PANGBOCHE
- 11 DZIEŃ – PANGBOCHE – NAMCZE BAZAR
- 12 DZIEŃ – NAMCZE BAZAR – LUKLA
- 13 DZIEŃ – PRZELOT LUKLA – KATMANDU
DOLINA KATMANDU >
- DURBAN SQUARE W KATMANDU
- SWAYAMBHUNATH – ŚWIĄTYNIA MAŁP
- STUPA BOUDHANATH
- PASUPATINATH – KOMPLEKS ŚWIĄTYNNY
- ULICE KATMANDU
- PATAN – MIASTO PIĘKNA
- BHAKTAPTUR