Everest Base Camp to marzenie wielu podróżników, a przede wszystkim wielbicieli górskich wędrówek. Już sama magia Himalajów działa jak magnes, a możliwość ujrzenia dodatkowo najwyższej góry świata to prawdziwe życiowe spełnienie.

Everest Base Camp stał się celem i naszej rodzinnej wyprawy. Z 14-letnim wówczas synem wyruszyliśmy na 2-tygodniowy trekking do stóp Everestu. W przewodniku znajdziecie informacje praktyczne oraz opis całej wyprawy krok po kroku i dzień po dniu.

PRZYGOTOWANIA DO WYPRAWY

O tym jak się przygotowywaliśmy rodzinnie do wyprawy i ile czasu nam to zajęło. Przeczytacie tutaj także o naszych marzeniach, które stały się rzeczywistością

>>> PRZYGOTOWANIA DO WYPRAWY >>>

EVEREST BASE CAMP – INFORMACJE PRAKTYCZNE

W przewodniku znajdziecie wszystkie podstawowe i najważniejsze informacje praktyczne oraz porady co spakować i zabrać ze sobą na wyprawę.

> HIMALAJE – INFORMACJE PRAKTYCZNE >

EVEREST BASE CAMP

TREKKING KROK PO KROKU, DZIEŃ PO DNIU

Nie ma znaczenia, czy ruszycie na wyprawę samodzielnie, czy skorzystacie z usług agencji, czy Szerpów, każdego czeka zmaganie z zimnem i własnymi słabościami. A z jakimi problemami musieliśmy się borykać, poczytacie poniżej.

DZIEŃ 1

LUKLA – PHAKDING

Lukla to początek przygody z Himalajami. To małe miasteczko u podnóża najwyższych gór świata, gdzie zaczynają się najważniejsze szlaki. Znajduje się na wysokości 2860m n.p.m. i swój rozwój zawdzięcza najważniejszemu i jedynemu w tym rejonie lotnisku, które nie cieszy się dobrą sławą.

LUKLA – PHAKDING – DZIEŃ 1

DZIEŃ 2

PHAKDING – NAMCZE BAZAR

Phakding to jedna z pierwszych miejscowości na trasie trekkingu do Bazy pod Everestem. To także nasz pierwszy nocleg, odpoczynek i aklimatyzacja przed dalszą wędrówką. To nasz początek trasy drugiego dnia pobytu w Himalajach. Jego celem będzie tego dnia Namche / Namcze Bazar, czyli stolica Szerpów.

PHAKDING – NAMCZE BAZAR – DZIEŃ 2

DZIEŃ 3

NAMCZE BAZAR – EVEREST SHERPA RESORT

Namcze Bazar, największe miasto tego regionu i stolica szerpów będzie naszą bazą wypadową trzeciego dnia wyprawy. To czas na aklimatyzacje i przyzwyczajenie organizmu do dużych już wysokości. Miasto szokuje rozmiarem, kolorami, a dzięki temu, że spędziliśmy w nim i jego pobliżu cały dzień, daje się nam poznać dokładnie.

NAMCZE BAZAR – EVEREST SHERPA RESORT – DZIEŃ 3

DZIEŃ 4

NAMCZE BAZAR – TENGBOCHE

Namche Bazar – Tengboche to nasza trasa czwartego już dnia trekkingu w Himalajach. To ponad 400 metrów przewyższenia i prawie cały dzień wędrówki po niezwykle wyeksponowanym terenie. Przez cały dzień mijamy niezwykłe stupy, a towarzyszy nam widok na dwa ośmiotysięczniki : Everest i Lhostse.

NAMCZE BAZAR – TENGBOCHE – DZIEŃ 4

DZIEŃ 5

TENGBOCHE – DINGBOCHE

Tengboche to początek trasy 5 dnia trekkingu do Everest Base Camp. Tego dnia opuszczamy okolicę Klasztoru Buddyjskiego i docieramy do Dingboche po całym dniu trekkingu. Bariera 4000 m n.p.m złamana.

TENGBOCHE – DINGBOCHE – DZIEŃ 5

DZIEŃ 6

DINGBOCHE – CHUKHUNG – DINGBOCHE

Dingboche znajdujące się na wysokości ponad 4300 tysięcy metrów, będzie 6 dnia trekkingu naszą bazą. Przełamanie bariery kolejnego tysiąca, to dobry czas na aklimatyzację.

DINGBOCHE – CHUKHUNG – DINGBOCHE – DZIEŃ 6

DZIEŃ 7

DINGBOCHE – LOBUCHE

Dingboche tego dnia musimy opuścić. Poznaliśmy miejscowość bardzo dobrze spędzając tu dwie noce. 7 dzień trekkingu to dalsze wyzwania, przed nami bariera kolejnego tysiąca.

DINGBOCHE – LOBUCHE – DZIEŃ 7

DZIEŃ 8

LOBUCHE – GORAK SHEP

Lobuche to miejscowość na prawie 5 tys. m n.p.m. Ta wysokość sprawia, że nie ma tu już żadnej roślinności. Mimo tego miejscowość w porannym słońcu wygląda przepięknie. Dzisiaj, w 8 dniu trekkingu przed nami ostatnio odcinek w cywilizacji. Dalej już tylko góry i najpotężniejsze szczyty świata.

LOBUCHE – GORAK SHEP – DZIEŃ 8

DZIEŃ 9

KALA PATTHAR (5604m)

GORAK SHEP – EVEREST BASE CAMP

Kala Patthar był w planie dnia poprzedniego. Pogoda jednak napisała swój scenariusz, bo całe popołudnie i wieczór sypał śnieg i odłożyliśmy zdobywanie go dnia kolejnego. 9 dzień wyprawy to generalnie dzień, w którym następuje kulminacja naszej wyprawy. Okazał się dla każdego z nas inny. Dla jednych to dzień największych porażek, rozczarowań, wściekłości, dla innych, sukcesów, radości i triumfu.

KALA PATTHAR / GORAK SHEP – EVEREST BASE CAMP – DZIEŃ 9

DZIEŃ 10

EVEREST BASE CAMP – PANGBOCHE

Everest Base Camp to ogromne miasteczko namiotowe zakładane u czoła lodowca Khumbu 2 razy w roku, które stanowi bazę dla wszystkich himalaistów świata chcących zmierzyć się z najwyższą górą świata oraz Lhotse. To także cel i kulminacja naszej wędrówki.

EVEREST BASE CAMP – PANGBOCHE – DZIEŃ 10

DZIEŃ 11

PANGBOCHE – NAMCZE BAZAR

Pangboche – Namcze Bazar to trasa kolejnego, 11 już dnia wędrówki po Himalajach. Za nami pozostały najwyższe szczyty, idzie się już coraz lepiej, bo coraz prościej oddychać.

PANGBOCHE – NAMCZE BAZAR – DZIEŃ 11

DZIEŃ 12

NAMCZE BAZAR – LUKLA

Namcze Bazar – Lukla, szlak już nam znany, ale jakby na nowo odkrywany. Teraz wykąpani i wypoczęci po nocy w całkiem przyjemnej temperaturze czujemy, ze wracamy do cywilizacji. To, co wcześniej oczywiste, jak ciepła woda, toaleta ze spłuczką , czy umywalka i mydło, teraz dosłownie zachwycają. Człowiek dopiero po takiej wyprawie docenia to wszystko.

NAMCZE BAZAR – LUKLA – DZIEŃ 12

DZIEŃ 13

PRZELOT LUKLA – KATMANDU

Przelot Lukla – Katmandu definitywnie kończy naszą przygodę z Himalajami. Jeszcze tylko ostatnie spojrzenie z góry na ośnieżone szczyty najwyższych gór świata i na Dolinę Katmandu.