Secesja w Rydze to jeden z obowiązkowych punktów programu. Budynki w stylu Art Noveau można znaleźć w obrębie starej części miasta, a jest ich tu aż 800. Stanowi to aż 40% całej zabudowy, co sprawia, ze Ryga jest jednym z największych ośrodków architektury secesyjnej w całej Europie.
Dzielnicę Art Noveau odwiedziłam wielokrotnie z racji zawodowych pasji. Oprowadzę Was więc po jej najpiękniejszej części. A secesja jest faktycznie widoczna tu wszędzie, także na STARYM MIEŚCIE . Aby obejrzeć większość architektury secesyjnej należy zajrzeć na północ (na pomarańczowo) oraz na wschód (na różowo) :
ART NOVEAU – CHARAKTERYSTYKA
Króluje tu monumentalizm oraz nadmiar, dlatego nigdzie nie zobaczymy takiego nagromadzenia dekoracji, zwłaszcza twarzy, które często są ogromnych rozmiarów i mają przerażone lub puste oczy oraz ekspresyjnie otwarte do krzyku usta. Wszystkie budynki stworzono, ozdabiając je motywami roślinnymi, sylwetkami sfinksów, gryfów i innych postaci, a dachy udekorowano wieżyczkami lub innymi ciekawymi zwieńczeniami.
SECESJA W RYDZE – BULWAR KALPAKA
Pierwsze perełki znajdziemy przy Bulwarze Kalpaka, który ciągnie się wzdłuż Parku Kronvalda. To także ulica ambasad. Piękne siedziby mają między innymi Rosja i Ukraina.
SECESJA W RYDZE – ULICA ELIZABETES
To pierwsza z ulic należąca ściśle do słynnego kwartału secesyjnego. Tu mamy mnóstwo obiektów, które można zaliczyć do prawdziwych dzieł sztuki.
Elizabetes 10b
Stoimy przed jedną z najbardziej niesamowitych kamienic, która najczęściej pojawia się na okładkach secesyjnego kwartału, gdzie błękitne kafelki kontrastują z bielą ozdób elewacyjnych, a te zachwycają swoim bogactwem. Kompozycję tworzą maski, pawie, rzeźbiarskie głowy oraz figury geometryczne, które zdobią koronę fasady. Kamienica została zaprojektowana przez ojca genialnego twórcy filmowego Siergieja Eisensteina, Michaela Eisensteina, i zbudowana w 1903 roku.
Elizabetes 10a
Kamieniczka obok też zasługuje na uwagę. Na ostatniej kondygnacji ma nietypowe okrągłe okno. Jest projektem tego samego architekta co kamienica 10b.
Elizabetes 33
Naprzeciwko nich mamy kolejne cudo – to kamienica z 1901 roku, projektu Michaela Eisensteina Pełna postaci i głów ludzkich podtrzymujących gzymsy i balkony.
Elizabetes 31
Kamienica z numerem 31 z pięknym zwieńczeniem wieżyczką mieści w sobie obecnie Hotel Mosaic, a w piwnicy jedną z najlepszych w Rydze restauracji – The Flying Frog
Elizabetes 21
Idąc dalej miniemy skrzyżowanie, ale tu nadal ciągnie się ulica Elizabeth, a przy niej kilka kolejnych przepięknych obiektów. Numer 21 to kamienica w której obecnie znajduje się ekskluzywny Hotel Monica.
Elizabetes – pozostałe obiekty
Warto przejść się ulicą do samego końca . Wszystkie niemalże kamienice zasługują tu na uwagę .
SECESJA W RYDZE – ULICA Strēlnieku
Na końcu ulicy Elizabetes skręcamy w prawo. Mijamy kilka skromniejszych kamienic, aby dotrzeć do kolejnych perełek.
Strēlnieku 4A
Pod numerem 4A czeka na nas Sztokholmska Szkoła Ekonomii. Budynek podobny do wcześniej już pokazywanego biało – szafirowego cudu. Niestety brak zdjęć – kamienica była cała zasłonięta – w renowacji. Zainteresowanych odsyłam na STRONĘ.
Mijamy obłędną kamienicę, której front znajduje się przy prostopadłej ulicy, a już za skrzyżowaniem jesteśmy pod ciekawą kamienicą, w której mieści się Muzeum Secesji. Kamienica znajduje się co prawda pod adresem Alberta 12, lecz wejście jest od strony ulicy Strēlnieku.
ULICA ALBERTA
Ta ulica to istna uczta dla oka. Kiedy byłam w Rydze po raz pierwszy na tą ulicę nie dotarłam. I to był wielki błąd.
Alberta 12 – MUZEUM ART NOVEAU
Obowiązkowym punktem programu będą odwiedziny w muzeum, do którego, aby się dostać, trzeba zadzwonić domofonem na przycisk pod hasłem „muzeum”, ponieważ kamienica nie pełni wyłącznie takiej funkcji i wejście może być zaskakujące. Muzeum to jest jedynym w krajach bałtyckich, które poświęcone jest dziedzictwu secesji.
Kamienica, w której się mieści muzeum, została zbudowana w 1903 roku jako prywatny dom słynnego łotewskiego architekta Konstantīna Pēkšēnsa, a fasada budynku ma ozdobne płaskorzeźby ze stylizowanymi motywami roślin i zwierząt, które zostały również wykorzystane w aranżacji wnętrz. Już na wejściu zaskakują imponujące spiralne schody.
Muzeum ma typowe wnętrza w stylu secesyjnym, oryginalne malowidła ścienne, plafony oraz wyposażenie, a ekspozycja interaktywna pokazuje skalę secesji w Rydze, dzięki czemu z przyjemnością ogląda się film o wszystkich widzianych wcześniej obiektach.
Alberta 13
Kamienica pod tym adresem to już nie zwykły budynek, a prawdziwy pałac. Obiekt projektu architekta M. Eisenstein. Tu zdobienia są chyba najpiękniejsze ze wszystkich jakie wcześniej widziałam.
Alberta – pozostałe obiekty
Mijam kolejne ciekawe obiekty projektu Eisensteina. Kamienica pod numerem 2a to na przykład słynny Dom Bogusławskiego z czterema kolumnami ozdobionymi maskami.
Numer 4 to Dom Dziurek od Klucza z trzema wykuszami podtrzymywanymi przez wsporniki. A także oknami przypominającymi dziurki od klucza.
Dom nr 11 określany jako jeden z najlepszych przykładów narodowego romantyzmu architektury Art Noveau Rygi zaprojektował Elžens Laube.
SECESJA W RYDZE – POZOSTAŁE OBIEKTY
Na sąsiedniej Antonijas, pod nr 8 stoi kamienica z uskrzydlonymi smokami na fasadzie oraz wieloma innymi ozdobami i detalami.
Uwagę zwraca też przepiękna kamienica z czerwonej cegły przy ulicy Pukweza.
ULICA Krišjāņa Valdemāra
Prostopadła do bulwaru Kalpaka ulica, której przedłużeniem jest Most Vanšu też ma kilka ciekawych obiektów. Pierwszy z nich to biały obiekt Łotewskiego Teatru Narodowego. Kawałek dalej za skrzyżowaniem znosi się ogromny gmach Państwowej Szkoły Technicznej, a za nią nie mniej ciekawy budynek banku.
SECESJA W RYDZE – ULICA GERTRUDY (Ģertrūdes)
W poszukiwaniu innych perełek secesyjnych warto zapuścić się jeszcze dalej na wschód . Tu w okolicy Starego kościoła św. Gertrudy także znajdziemy kilka ciekawych obiektów.
Tak jak pisałam powyżej secesyjnych obiektów znajdziemy w Rydze około 800 . We wpisie pokazałam tylko mały procent z nich. Część obejrzycie w przewodniku po STARYM MIEŚCIE. Nie ma niestety dostępnego gdzieś pełnego przewodnika po wszystkich obiektach, odnalezienie więc wszystkich było by bez pomocy znawcy niemożliwe. Oczywiście nie wszystkie obiekty zasługują też na dłuższą uwagę.
RYGA – BAZA NOCLEGOWA
Ryga ma ogromną bazę noclegową i każdy znajdzie tu coś dla siebie. My za każdym razem podczas pobytu na Łotwie nocowaliśmy właśnie w stolicy. W przypadku rezerwacji noclegu zawsze odsyłam do sprawdzony przez nas i pewnego portalu BOOKING.COM
Przez link rezerwacja noclegu z rabatem 15% !
Wybierz na mapie poniżej interesującą Cię datę noclegu i rezerwuj :
> PRZEWODNIK PO ŁOTWIE >
> RYGA – PRZEWODNIK PO STOLICY >
- STARE MIASTO W RYDZE >
- CENTRUM RYGI >
- DZIELNICA ART NOVEAU I SECESJA W RYDZE >
- MOSKIEWSKIE PRZEDMIEŚCIE >
- ŁOTEWSKIE MUZEUM ETNOGRAFICZNE >
- ZACHODNIA RYGA >
ZACHODNIA ŁOTWA
- JURMAŁA – PRZEWODNIK >
- KEMERI – PARK NARODOWY I ATRAKCJE MIASTECZKA >
- CENTRUM RADIOASTRONOMII VIRAC >
Chyba zostałam przekonana do Rygi! 🙂 Uwiebiam podglądac style architektoniczne, to zawsze gratka dla oka, a szczególnie lubię ich wschodnie wydanie – w stolicach byłych republik radzieckich. Niepowtarzany klimat. Muszę się wreszcie skusić, by wybrać się do Łotwy!
Ach, ależ petarda! Jak żałuję, że kilka lat temu podczas wizyty w Rydze byłem bardzo mało zainteresowany architekturą i podobnymi sprawami. A widzę, że dzisiaj byłbym zachwycony wyłapywaniem szczegółów wykończeń, całości elewacji. No piknie 🙂
Tak to jest, z czasem wszystko się nam zmienia – upodobania tez …..
Nawet nie tyle co zmienia a co rozwija 😉
Od jakiegoś czasu marzy mi się taki road trip wokół Morza Bałtyckiego zahaczając między innymi Łotwę. Jak widać Ryga to punkt obowiązkowy 🙂
Ryga jest fantastyczna , równie urokliwy Tallin . Zdecydowanie najmniej podobała mi się Litwa – niestety ludzie robią tam złą robotę – nie przepadają bowiem za Polakami .
A mieliście takie wrażenie, że w Estonii kultura jazdy była o niebo wyżej niż na Łotwie?
Po Estonii nie jeździliśmy, bo dotarliśmy tylko do Tallina samolotem
Masz racje, obowiązkowo! Piękne te pierwsze budynki, a muzeum to na bank do odwiedzenia! Dzięki za przybliżenie tych miejsc!
Pamiętam jak się włóczyłem po Rydze podziwiając jej secesyjne budynki, muzeum też mi się bardzo spodobało. Ostatnio odwiedziliśmy Płock, w którym również jest niesamowite muzeum secesji. Bardzo fajnie przygotowany tekst. Chętnie jeszcze wrócę do Rygi.
O proszę – w Płocku nigdy nie byłam – w Polsce tak wiele jeszcze do odkrycia
My byliśmy bardzo miło zaskoczeni Płockiem.