Centrum Radioastronomii VIRAC lub inaczej Międzynarodowe Centrum Radioastronomii w Windawie to jedno z najbardziej niesamowitych miejsc na mapie Łotwy. Powstałe na miejscu istniejącego w czasach Związku Radzieckiego tajnego miasta Irbene zostało udostępnione od niedawna turystom.
Centrum Radioastronomii VIRAC powstało po odzyskaniu przez Łotwę niepodległości w 1991 roku. Zanim to nastąpiło nikt nie miał tu wstępu, a całe liczące ponad 2000 mieszkańców miasto i baza wojskowa były ukryte w gęstym lesie. Miejsce było trzymane w kompletnej tajemnicy i pewnie byłoby tak do dzisiaj, gdyby nie pomysł zrobienia z bazy atrakcji turystycznej. Można śmiało powiedzieć, że na miarę światową.
Radioteleskop, który tu oglądamy jest największym tego typu obiektem w północnej Europie i ósmym co do wielkości na świecie.
HISTORIA MIASTA IRBENE I JEGO BAZY
Kiedy w latach 50-tych XX wieku zaczęto wysyłać w kosmos sztuczne satelity Ziemi i ruszyły programy kosmiczne dwóch wielkich mocarstw, ZSRR i Stanów Zjednoczonych, podsłuchiwanie wzajemne zaczęło się niemalże jednocześnie. Zgodnie z zarządzeniami Rady Ministrów Związku Radzieckiego pierwszy taki ośrodek (do podsłuchiwania wroga) powstał 15 listopada 1962 roku. Obok budynków technicznych, znalazły się tu również koszary, budynek mieszkalny dla oficerów, klub, hotel i inna infrastruktura dla jego mieszkańców. Jednostka wojskowa podlegała bezpośrednio Głównemu Zarządowi Wywiadu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej.
Powstały wtedy też trzy duże kompleksy antenowe o średnicach:
- „Uran” – 8 m
- „Pluton” – 16 m
- „Saturn” – 32 m
Ponadto na dachu budynku technicznego znajdowało się kilka innych anten odbiorczych, takich jak „Merkury”.
System „Gwiazda” w latach 70-tych składał się ze stacji zlokalizowanych w 11 miejscach świata: 7 w Związku Radzieckim, na Kubie, w Wietnamie, Birmie i Mongolii. Wszystkie napływające wiadomości były łączone w tak zwanym rosyjskim Pentagonie, położonym w Rosji, około 2 km od miasta Klimowsk. Zadaniem operacyjnym 649-tej Stacji Wywiadu Radiowego i Kosmicznego (czyli tej bazy w Irbene) było przechwytywanie komunikatów przeciwnika.
Bramy posterunku wojskowego zostały zamknięte przez jego byłych mieszkańców 1 sierpnia 1994 roku, ale już od wiosny tego roku grupa pasjonatów z Łotewskiej Akademii Nauk pracowała nad renowacją największego kompleksu antenowego. Powstało Międzynarodowe Centrum Radioastronomii w Ventspils (w skrócie VIRAC).
CENTRUM RADIOASTRONOMII VIRAC
INFORMACJE PRAKTYCZNIE
POŁOŻENIE BAZY :
VIRAC znajdziemy około 30 km na północ od miasta Windawa. Jest ukryty w gęstym lesie, warto wiec korzystać z nawigacji podczas dojazdu.
ZASADY DLA ZWIEDZAJĄCYCH :
- Brama zjazdowa jest zamknięta, a na zwiedzanie trzeba się umawiać minimum 3 dni wcześniej. Nie ma możliwości obejrzenia nawet fragmentu bazy bez wykupienia przewodnika.
- Rezerwacja mailowo : infovirac@venta.lv , lub telefonicznie : +371 29230818
- Wycieczki bez rezerwacji są możliwe, ale umawiamy się wtedy wyłącznie telefonicznie. Wtedy trzeba czekać na dojazd przewodnika (nawet do 40 minut) i dopłacić do wycieczki 20 euro.
- Zwiedzanie odbywa się wyłącznie w grupach – koszt wstępu i przewodnika niezależenie od ilości osób – 65 euro
- Czas wycieczki to około 1 do 1,5 godziny.
- Godziny otwarcia centrum z możliwościa zwiedzania : 8.30 – 19.00, w weekendy 10.00 – 19.00
- Odwiedzający muszą stosować się do poleceń personelu, między innymi przełączyć swoje telefony komórkowe i inne urządzenia nadające w zakresie częstotliwości radiowych na „tryb samolotowy”.
ZWIEDZANIE KOMPLEKSU OBEJMUJE :
- Mini muzeum i wieżę widokową po radioteleskopie RT-8 z widokiem na RT-32 i RT-16
- Oglądanie „starej” anteny RT–16 i wejście na nią
- Przejście przez podziemny tunel między teleskopami
- Spacer wokół radioteleskopu RT-32
Szczegóły i aktualności znaajdzecie na stronie internertowej centrum : VIRAC.EU
RUINY CENTRUM TECHNICZNEGO
Pierwsze co oglądamy podczas naszej wycieczki po kompleksie to ruiny wysadzonego kilka lat wcześniej centrum technicznego. Obiekt został wysadzony z powodów czysto ekonomicznych, starego budynku nie było po prostu sensu utrzymywać. Gryzy miały być usunięte , a na tym miejscu miało powstać nowoczesne muzeum , ale na razie odbudowywana jest 16-metrowa antena i podejmowane inne inwestycje , gruzowisko musi więc poczekać na lepsze czasy.
BAZA RADIOTELESKOPU RT-8 I MINI MUZEUM
Wysadzając zespół budynków na szczęście pozostawiono wieże, która obecnie pełni rolę widokowej, a pierwotnie pełniła rolę bazy pod radioteleskop o średnicy 8m. Najmniejsza „duża czasza”, „Uran” z 8-metrowym lustrem, znajdowała się obok budynku technicznego i zwykle działała w trybie poszukiwawczym.
W wieży urządzono małe muzeum tego co pozostało po jego mieszkańcach i pracownikach. Oglądamy pamiątki, zdjęcia, nawet nagrania, które udało się odzyskać z zaszyfrowanych taśm. Same ciekawe ślady tajemnej bazy radzieckiej .
A z góry widać cały teren jak na dłoni : ruiny II części budynku, największy radioteleskop kompleksu i ten mniejszy 16-metrowy na który zaraz się udamy.
STARY RADIOTELESKOP RT-16
Obok wież na betonie leży sobie ogromny radioteskop RT-16. Ten już raczej nigdy niczego już nie odbierze, bo to obecnie zwykły złom, który w 2015 zastąpił nowy. Do jego odpowiednika już się nie udamy, ale wchodząc na jego czaszę mamy wyobrażenie jego ogromu. A to i tak połowa jego większego brata.
Fantastyczne jest to że mimo karkołomnego wejścia zarówno na czaszę, jak i wyżej na konstrukcje odbiornika fal radiowych, wejście jest możliwe. W zasadzie dla każdego, kto się po prostu odważy wejść.
TUNEL PODZIEMNY
Dwa „talerze” z budynkiem technicznym połączono przejściem podziemnym. Wewnątrz poprowadzono też kable komunikacyjne i elektryczne. Wejście pierownie było tylko dla wybranych żołnierzy ze służby technicznej. Obecnie udostępnione jest zwiedzajcym. Uwaga !!! Latarki niezbędne, kilkusetmetrowy wąski i niski korytarz nie ma oświetlenia. Wejście z jednej strony znajduje się obok ruin , wyjście tuż pod największym radioteleskopem.
BAZA RADIOTELESKOPU RT-32
I tak na koniec zwiedzania czeka nas największa atrakcja. Radioteleskop RT-32, który tu oglądamy jest największym tego typu obiektem w północnej Europie i ósmym co do wielkości na świecie. Wyremontowany w 2015 roku obiekt jest obecnie wykorzystywany do obserwacji Słońca, planetoid i sztucznych obiektów w pobliżu Ziemi, w tym do radiolokacji kosmicznych śmieci. Pierwotnie używany był przez Rosjan do badania i testowania komunikacji radiowej poza terenem ZSRR.
Stacja „Saturn” o średnicy 32 m, była od początku znacząca dosłownie i pośrednio. Betonowy pylon, na którym opiera się ogromna ma 25 m wysokości. Planowano, że wraz z tak dużą anteną, cała konstrukcja utrzyma siłę wiatru do 40 m/s. Ruchoma część kompleksu antenowego waży 600 ton, a sama antena wraz z dolną ramą ważyła 58 ton.
POWRÓT Z WIDOKIEM NA CAŁY KOMPLEKS
W drodze powrotnej mamy fantastyczny widok na cały kompleks. Prawie cały, bo nie widać stąd nowej 16-tki . Po drodze mijamy za to nowe urządzenia, czyli pole antenowe zwane LOFAR.
Piękne sosnowe lasy, wydmy i nieziemskie tego dnia niebo dopełniają widoki i nasz zachwyt tym miejscem. Nie da sie ukryć, że było to jedno z ciekawszych podróżniczych doświadczeń w życiu.
ZACHODNIA ŁOTWA – BAZA NOCLEGOWA
Od stolicy do bazy jest około 200km, warto więc zatrzymać się w okolicy na dłużej i obejrzeć pozostałe atrakcje zachodniej Łotwy, a jest ich dość sporo. My za każdym razem podczas pobytu na Łotwie nocowaliśmy w Rydze. Polecam jednak ten region na zatrzymanie się, bo nigdzie tak nie wypoczniecie w otoczeniu fantastycznej natury i architektury. W przypadku rezerwacji noclegu zawsze odsyłam do sprawdzony przez nas i pewnego portalu BOOKING.COM
Wybierz na mapie poniżej interesującą Cię datę noclegu i rezerwuj :
> PRZEWODNIK PO ŁOTWIE >
> RYGA – PRZEWODNIK PO STOLICY >
- STARE MIASTO W RYDZE >
- CENTRUM RYGI >
- DZIELNICA ART NOVEAU I SECESJA W RYDZE >
- MOSKIEWSKIE PRZEDMIEŚCIE >
- ŁOTEWSKIE MUZEUM ETNOGRAFICZNE >
- ZACHODNIA RYGA >
Bardzo ciekawe miejsce i dobrze napisana recenzja
Booking to jest bardzo popularnym portalem do bukowania noclegów
W miarę blisko. Całkiem ciekawy wakacyjny cel.
Chciałam kiedyś dotrzeć na Łotwę, ale do tej pory jeszcze mi się nie udało.
Takie miejsce bym z chęcią zwiedziła, ale totalnie mam nie po drodze.