CHŁOPAK DLA TEŚCIOWEJ

CHŁOPAK DLA TEŚCIOWEJ

„CHŁOPAK DLA TEŚCIOWEJ”

Agnieszka Walczak-Chojecka


“ Czy myśleliście kiedyś, by pozbyć się teściowej? Natalia znalazła na to sposób! Nie przewidziała jednak, że przy okazji jej świat stanie na głowie.

Natalia żyje pod jednym dachem z Idą, teściową jak z koszmaru. Ucieczką od domowych bitew jest dla niej wspieranie córki Olgi w karierze modelki. Ale pewnego dnia po sesji zdjęciowej na jordańskiej pustyni dziewczyna znika. Aby wyruszyć na jej poszukiwanie, Natalia musi zrzucić na cudze barki opiekę nad Idą. A kto może zająć się nią lepiej niż potencjalny chłopak? Szybko trafia się dobry kandydat – autor kryminałów Alojzy Książek. Na drodze do szczęścia pary stają jednak dawne tajemnice.
Zresztą nie tylko one spędzają Natalii sen z powiek. Robi to również czarujący detektyw Miłek, który pomaga jej w poszukiwaniach Olgi. Na domiar złego wychodzi na jaw, że babcia i wnuczka wdały się w niebezpieczne interesy. A jakby tego było mało, Ida rozgrywa własną partię miłosnych szachów. Bo kto pod kim dołki kopie…
Romantyczna komedia pomyłek wprawi Cię w doskonały nastrój! ”

CHŁOPAK DLA TEŚCIOWEJ – RECENZJA


Taki opis znalazłam na okładce książki zanim zabrałam się za jej lekturę. Do przeczytania skłoniła mnie przede wszystkim historia osadzona częściowo w znanych mi miejscach w Jordanii, które jak widać po lekturze, nie tylko mnie skradły serce. To właśnie dlatego ta książka znalazła się tutaj w gronie książek tzw. “podróżniczych”. Autorka faktycznie w bardzo ciekawy sposób wplotła w historię bohaterek osobiste podróżnicze doświadczenia. Jak sama przyznaje nie po raz pierwszy i pewnie nie po raz ostatni w swojej twórczości.


OBRAZY JORDANII

Rozdziały poświęcone Jordanii to jak „kserokopia” wspomnień wyjętych z mózgu osoby, która tam była: obrazów, wrażeń i wszystkiego co podróż po tym kraju pozostawia w człowieku. Każdy kto zawitał do Parku Narodowego Wadi Rum, przeżył noc na pustyni, czy zajrzał do najpiękniejszych miejsc w Petrze, zrozumie złożoność tego wątku w historii bohaterki. Dla mnie obrazy tym bliższe, że autorka odbyła tą podróż w tym samym roku co ja i moja rodzinka.

Pewnie czytelnik, który tam jeszcze nie był odczyta tą historię w kompletnie inny, sobie tylko znany sposób. Osobiście długość „jordańskiego wątku” w książce pozostawiła mi pewien niedosyt.


FABUŁA KSIĄŻKI

Sama historia jest tak ciekawa i za razem zawiła, że czytając ją nie można się od książki oderwać. Przyznam, że nie zdarza mi się przeczytać żadnej lektury w tak krótki czasie. Z zapartym tchem śledziłam perypetie bohaterek. W każdym rozdziale działo się coś nowego i zaskakującego. I gdy już wyobrażałam sobie ciąg dalszy, pisarka jakby kpiła sobie z mojej wyobraźni, kierując losy bohaterek na kompletnie inne tory.

Bohaterowie są przy tym inteligentni, mają cięty język, a tytułowa teściowa jest postacią tak barwną, że chyba nikt nie wymyśliłby równie skomplikowanej osobowości.

Osobiście nie dopisywała bym ostatniego rozdziału, barwna historia mogła mieć niesamowity ciąg dalszy w kolejnej powieści , do której chętnie bym zajrzała. A tak niestety została „domknięta” i nie zostawiła nam dreszczyku oczekiwania na kolejne wydanie.

To świetna powieść na letnie dni, taka na wakacyjny relaks. Polecam jej przeczytanie, choć pewnie każda czytelniczka odbierze ją w zupełnie inny sposób.



A jak jesteście ciekawi jakie obrazy Jordanii znalazły opisy w książce to zapraszam do przewodnika po tym niezwykłym kraju > JORDANIA


Więcej o książce na stronie AUTORKI

Leave a Reply