Ogrody Kapias w Goczałkowicach Zdroju na Śląsku to jedne z najpiękniejszych ogrodów w Polsce. Zaskakują ogromem i różnorodnością.
Ogrody Kapias to dzieło tak na prawdę jednego człowieka. Właścicielem i założycielem był Pan Bronisław Kapias, który w 1979 roku postanowił podzielić się swoją pasją z innymi. Na początku na niewielkim skrawku ziemi zaczął sadzić rośliny, potem wprowadzał architekturę ogrodową. Do dzisiaj jego dzieło można podziwiać w STARYCH OGRODACH.
OGRODY KAPIAS – NOWE OGRODY
W 2008 roku na powierzchni 4 ha w sąsiedztwie Starych Ogrodów rozpoczęto budowę NOWYCH OGRODÓW z Restauracją KAPIAS i Centrum Ogrodniczym. To co przedstawiam poniżej to nowa część . Na mapce zaczerpniętej ze STRONY obiektu znajdują się numerki – poniżej w ten sam sposób znajdziecie opis całych ogrodów.
OGRODY KAPIAS – INFORMACJE PRAKTYCZNE
GODZINY OTWARCIA :
Centrum Ogrodnicze: 8:00 – 19:00 ( w weekendy do 16 )
Ogrody do zwiedzania: 10:00 – 19:00
Restauracja: 10:00 19:00
WSTĘP DARMOWY
SZCZEGÓŁY NA STRONIE – OGRODY KAPIAS
OGRODY KAPIAS – ZWIEDZANIE
CENTRUM OGRODNICZE (1)
Nawet jeśli nie macie w planach ogrodniczych zakupów, to warto tu zajrzeć. ogrom ilości rośli, drzew i przeróżnych dodatków zachwyca.
RESTAURACJA KAPIAS I SKALNIK (3,4)
Może być celem samym w sobie lub przerwą w oglądaniu ogrodów. Kawa, ciacho, a nawet cały obiad . Lokal jest przyjazny dzieciom oraz osobom niepełnosprawnym. Wystrój i menu zmienia się podobno w zależności od pory roku.
STAW Z ALTANĄ (5)
Tuż naprzeciwko restauracji po lewej stronie znajduje się pierwsza część ogrodów. To niewielki staw z altaną krytą strzechą do której prowadzi kamienny pomost. Brzeg stawu naturalnego porośnięty jest kwiatami i pełen lustrzanych kul. Już to miejsce zachęca do tego, aby zaszyć się w dalszą część ogrodów.
WRZOSOWISKO, LIŚCIASTA GÓRKA, CIENISTE WZGÓRZE I OGLOO (6,8,10,11)
Teraz przechodzimy w prawo. Tu kilka atrakcji . Wrzosowisko najlepiej oglądać końcem sierpnia i we wrześniu.W maju nie ma tego fantastycznego kolorytu. Na górce posadzone są wrzosy, a całość poprzeplatana jest sosnami i brzozami.
Tuż za wrzosowiskiem znajduje się liściasta górka obsadzona krzewami liściastymi. Wzgórze zmienia kolory z miesiąca na miesiąc.
Wzgórze powstało dla tych, którzy będą latem szukać cienia. Ścieżką wśród szybko rosnących drzew można dojść do punkt widokowego, z którego widać labirynt.
Obok jeszcze jedna mała atrakcja – zielone igloo do którego można wejść do środka.
OGRODY KAPIAS – LABIRYNT (13)
To atrakcja dla dużych i małych . Labirynt utworzony jest przez rosnące żywotniki zachodnie.
ALEJA LIPOWA (14)
Do jednego z najpiękniejszego ogrodów zaprowadzi nas Aleja Lipowa. Lipy przycinane są tu kilka razy do roku. Wzdłuż ustawione są ławki, a kilka razy w roku pojawiają się pomiędzy nimi nad głowami kolorowe parasolki (niestety w maju ich jeszcze nie było)
OGRÓD ANGIELSKI (15)
To moim zdaniem najpiękniejszy z ogrodów. Wykreowane tu są osobne niejako pomieszczenia, jest ich aż 12 i każde wyróżnia się inną kolorystyką roślin i architektury ogrodowej. Przez całość prowadzi nas korytarz. Przechodzimy nim kolejno przez: bramę księżycową, tunel różany, zegar słoneczny, fontannę, aż do ściany frontowej typowego angielskiego domu. Ogrody angielskie to także: ceglane murki, lustra, drewniane ławki, rzeźby, furtki i łuki. Ogród dosłownie tonie w kwiatach, a każdy niemalże fragment to idealne tło do sesji zdjęciowej.
OGRÓD JAPOŃSKI (18)
Teraz przechodzimy na drugą stronę Alei Lipowej i przenosimy się na drugi koniec świata do Ogrodu Japońskiego. Ogród tego typu jest ubogi w rośliny. Dominują tu sosny – symbol długowieczności, klony, berberysy, cyprysiki, miłorzęby i azalie japońskie. Mamy altanę do której prowadzi nas drewniany mostek i kilka kamiennych rzeźb typowych dla Japonii świątyń.
OGRÓD SKANDYNAWSKI (19)
Z ogrodu Japońskiego przechodzimy przez drewnianą bramę i zmieniamy kompletnie klimat. Typowo skandynawskie elementy wprowadzają nas jakby w inny świat surowego, rustykalnego klimatu północy. Drewniana altana, mostki, płotki, mnóstwo schodów i wodospady, a to wszystko skąpane w zieleni różowych kwiatach.
OGRÓD Z RÓŻĄ (17)
Tuż przy głównej alei mamy kolejny niezwykły ogród. Pośrodku świątynia dumania, a wokół głównie krzewy róż.
ZACZAROWANY OGRÓD I PLAC ZABAW (22)
Jak w każdym ogrodzie , czy parku , musi się znaleźć miejsce dla małych milusińskich. Plac zabaw z powodu Covida był zamknięty, ale wato było zajrzeć przynajmniej do zaczarowanego ogrodu.
TUNEL I TARASY WIDOKOWE (20)
Do dalszej części ogrodów prowadzi nas drewniany tunel . Powyżej niego znajdują się tarasy widokowe na kilka najbliższych części ogrodu.
OGRODY KAPIAS – OGRÓD LATO (26)
Jednym z najciekawszych i najbardziej bajkowych ogrodów jest ogród letni. Uwagę już z daleka przyciąga domek przeniesiony jakby z wioski Smerfów. Domek , do którego prowadzi drewniany podest znajduje się nad malowniczym stawem , wokół którego falują wysokie trawy.
OGRÓD W BARWACH NARODOWYCH (31)
Ogród jest podzielony na dwie części . W jednej wszystkie kwiaty są białe, w drugiej czerwone. Tylna część ogrodu to lasek z równo posadzonymi brzozami.
OGRÓD SENSORYCZNY I TAJEMNICZY OGRÓD (32.35)
Końcówka ogrodu nie budzi już takiego zachwytu jak jej wcześniejsze części.
PATIO WŁOSKIE (34)
Teraz przenosimy się na południe Europy. Po drugiej stronie ogrodu znajduje się podwórko ze studnią w środku .Ceglano – kamienne mury wraz z frontową ścianą budynku tworzą klimat podwórka prosto ze słonecznej Toskanii . Znajduje się tu kącik w którym unosi się zapach ziół, a wnęki okienne wypełnione są malowidłami przedstawiającymi pejzaże Toskanii.
ZAUŁEK ŚRÓDZIEMNOMORSKI (33)
Przenosimy się na drugą stronę muru i już jesteśmy w kwitnącej lawendą Prowansji.
WĄWÓZ WIOSNA, ŚCIANA POWOJNIKÓW, ZACIENIONA ŚCIEŻKA I OGRÓD JESIEŃ (23, 24,25,27,28)
Wzdłuż płota prowadzi ścieżka a miejsce to wiosną kipi zielenią i mnóstwem kwiatów i krzewów. Wzdłuż tego ogrodu ciągnie się zielony trawnik, a od kolejnej ścieżki oddziela go ściana powojników. Spacerując powyżej po cienistej ścieżce można oglądać z góry Wąwóz WIOSNA, Ogród JESIEŃ i ścianę powojników. Na końcu tej części ogrodów znajduje się wiata z piecem.
OGRODY KAPIAS – OGRÓD ZIMA (16)
Ogród Zima to wyjątkowo ciekawy zakątek Ogrodów Kapias. Nawet w upalny dzień czuć tu prawdziwy chłód. Wszystko jest w tonacji ciemnej zieleni z bielą żwirku i dodatków takich jak altany i sanie. Jest nawet igloo, renifery i od czasu do czasu zagląda tu Św. Mikołaj.
OGRÓD ZACHODZĄCEGO SŁOŃCA (12)
Przechodzimy ponownie przez Aleję Lipową , którą pokazywałam wcześniej i jesteśmy w kompletnie odmiennym ogrodzie. To Ogród zachodzącego Słońca. Metalowa kopuła, która znajduje się w jego centrum porośnięta trzmieliną imituje zachodzące słońce. Wszystkie rośliny przez większą część roku mają barwę czerwoną, pomarańczową, żółtą, bordową. Choć w maju są jeszcze w innych tonacjach. Dla kontrastu postawiono tu błękitne krzesełka.
OGRÓD WIEJSKI (9)
Już z poprzedniego ogrodu widać dach jakiejś wiejskiej chałupy. I tak w mgnieniu oka przenosimy się w klimat jak ze skansenu. Tutaj czujemy woń wiejskich kwiatów, ziół i krzewów. Strach na wróble odstrasza ptaki w warzywniku, bocianie gniazdo czeka na bociana, na płocie suszą się garnki. W drewnianych i glinianych donicach mienią się kolorami kompozycje z roślin jednorocznych. Na sznurze suszy się pranie, a pod lipą czeka drewniana ławka. Zagrody strzeże św. Franciszek – pierwszy ekolog, patron przyrody, którego kapliczka znajduje się w centrum ogrodu.
OGRÓD CISZA (7)
Ostatni maleńki ogród jaki na nas czeka to Ogród Ciszy. To zakątek w kształcie koła odizolowany od pozostałych ogrodów. Posadzka ma kształt kamiennych kół, na których stoi okrągły komplet wypoczynkowy, a ściany utworzone są z wysokich traw. Wewnątrz panuje faktycznie fantastyczna cisza.
Ogrody Kapias są przepiękne, warto będzie tu zajrzeć także w innej porze roku aby obejrzeć je w innych barwach. Niestety nie udało nam się obejrzeć starej części, bo o jej istnieniu dowiedzieliśmy się dopiero po powrocie. Będzie powód , aby wrócić …
Czułabym się tam jak ryba w wodzie, uwielbiam takie miejsca. A jaka różnorodność. Zapisuje sobie na przyszłość
O kurcze, tyle razy przejeżdżaliśmy koło Goczałkowic i nawet nie wiedzieliśmy jakie cuda kryją. Dzięki za podpowiedź, gdzie się wybrać, gdy będziemy ponownie w tych rejonach 🙂
Nie znam ich w ogóle! W Polsce to byłam tylko u nas w Krakowie, bo miałam tam kiedyś koncert. A z tych wymienionych to ten Ogród Japoński i Skandynawski zainteresowały mnie najbardziej!
Wyglądają niesamowicie. Z nazwy brzmią trochę, jakby litewskie (albo łotewskie). W sumie mam blisko i chetnie się wybiorę 🙂