LUBLIN

Lublin nazywany jest stolicą wschodniej Polski. To bowiem największe i najbardziej dynamicznie rozwijające się miasto po tej stronie Wisły. Bogata historia, różnorodna architektura i ciekawe położenie na wzgórzu, to wszystko sprawia, że miasto przyciąga coraz więcej turystów.

Lublin do niedawna nie cieszył się najlepszą sławą. Na Stare Miasto lepiej było nie wchodzić po godzinie 14, takie podobno legendy krążyły. Od wielu lat trwa jednak niesamowita metamorfoza, która sprawia, że miasto oczarowuje, a wręcz zachwyca. My zajrzeliśmy tu w wakacyjny dzień w drodze do Kazimierza i bardzo żałowaliśmy, że na tak krótko. W tym przewodniku postaram się Wam jednak pokazać, że nawet w kilka godzin można poznać niezły kawałek miasta i poczuć jego atmosferę.

Lublin


LUBLIN – KRÓTKA HISTORIA


Początki osadnictwa na terenie miasta sięgają VI wieku. Prawa miejskie Lublin uzyskał około 1257 roku, ale nie zachował się akt lokacyjny. Dlatego w 1317 roku po raz kolejny Lublin uzyskał prawa miejskie. Wówczas dokonano przestrzennej reorganizacji miasta odchodząc od typowego szachownicowego układu średniowiecznego miasta.

Lublin

Jednym z najważniejszych wydarzeń historycznych kojarzonych z Lublinem była Unia polsko-litewska. Zawarta w 1569 roku w Lublinie na Zamku Lubelskim połączyła Królestwo Polskie i Wielkie Księstwo Litewskie w jeden organizm państwowy – Rzeczpospolita Obojga Narodów, w której rządził jeden monarcha. Wspólna była polityka zagraniczna i monetarna, odrębne zaś skarb, administracja, sądownictwo i wojsko. Lublin znalazł się na styku trzech stref gospodarczych, i na szlaku łączącym stolice dwóch państw jagiellońskich – Krakowa i Wilna. Stając się najświetniejszym ośrodkiem miejskim w centrum nowych granic – miejscem rozwoju handlu i rzemiosła.  XVII-wieczne wojny zakończyły złoty wiek Lublina.

Lublin położony był na pograniczu kulturowym wschodniego i zachodniego chrześcijaństwa. Dzięki szlakom handlowym wytworzyła się tu wielokulturowa i wieloreligijna mozaika. Mieszkali tu Rusini, Żydzi, Niemcy, Turcy, Ormianie, a także Francuzi, Szkoci, Grecy, Holendrzy i Anglicy, a także Włosi, co widać po wystroju niektórych kościołów okresu renesansu i baroku.

Więcej o historii Lublina poczytacie na stronie LUBLIN.EU.


LUBLIN – INFORMACJE PRAKTYCZNE


GDZIE SPAĆ ? Niestety nie planowaliśmy noclegu w Lublinie, ale baza noclegowa jest tu bardzo bogata i nie ma problemu aby odnaleźć dogodne lokum w okolicy centrum.

GDZIE ZAPARKOWAĆ ? Polecam duży parking pod Zamkiem . Opłata to zaledwie 3zł na cały dzień . Blisko zamku i starego Miasta (zdjęcie poniżej zrobione z parkingu). Można spróbować zaparkować przed samym zamkiem na Placu Zamkowym, ale ten bywa mocno zatłoczony. Brak informacji odnośnie opłat. Jeśli chcemy zacząć zwiedzanie od zachodniej części miasta to w pobliżu Ogrodu saskiego znajdziemy kilka parkingów.

LUBLIN

GDZIE ZJEŚĆ ? Mamy tu tak ogromny wybór różnego rodzaju restauracji i kawiarni zarówno na Starym Mieście, jak i w jego zachodniej części, że aby spróbować zjeść we wszystkich – roku by nam nie starczyło . Polecę za to jedna z 5 najlepszych kawiarni w jakich w życiu piliśmy kawę . A jesteśmy kawoszami więc tych kaw dużo było. To JEZUICKA 16 – uroczy ogród, przemiła obsługa i kawa – niebiański smak !

Jeśli nie dysponujecie dużymi finansami, na obiadek polecam Bar Mleczny PROMYK . My z niego zrezygnowaliśmy, bo przy tak pięknej pogodzie szukaliśmy czegoś ze stolikami na zewnątrz . Docelowo trafiliśmy na Rynek do Niepospolita Restauracja i Koktajlbar. Było smacznie i niezbyt drogo, mimo lokalizacji.


LUBLIN – ZWIEDZANIE


My zaczynamy nasze zwiedzanie Lublina od pozostawienia auta na parkingu przy placu targowym i kolejno wędrujemy do Zamku, a następnie przez całe Stare Miasto przechodzimy w kierunku zachodnim aż do Centrum Styku Kultur. taką też trasą Was oprowadzę.


ZAMEK LUBELSKI


Przez Błonia pod Zamkiem Lubelskim docieramy do Zamku. Jego historia sięga czasów Kazimierza Sprawiedliwego, kiedy to na wzgórzu został wzniesiony umocniony gród. W pierwszej połowie XIII w. w obrębie górnej części zamku wybudowano murowaną wieżę w stylu romańskim, która to dała początek murowanej zabudowie zamku.  Wzniesiono go w XIV wieku, wtedy tez powstał gotycki kościół zamkowy, który pełnił funkcję kaplicy królewskiej.

W 1569 roku w murach zamku obradował sejm, na którym podpisano akt unii polsko-litewskiej – Unię Lubelską. W XVII wieku, w wyniku wojen, zamek uległ zniszczeniu, a ocalały jedynie kaplica i donżon. Czasy wojenne zamieniły zamek w więzienie, a na koniec Hitlerowcy dokonali tu masowego mordu. Funkcję więzienia zamek pełnił przez 128 lat, po renowacji stał się siedzibą główną Muzeum Lubelskiego.

ZWIEDZANIE ZAMKU :

Aktualny cennik znajdziecie na STRONIE ZAMKU

Godziny otwarcia TUTAJ

My decydujemy się tylko na wejście na wieżę, aby móc spojrzeć na miasto z góry. Niestety po za Starym Miastem Lublin nie zachwyca – czasy powojenne zrobiły tu swoje . 


PLAC ZAMKOWY


Przed zamkiem znajduje się Plac Zamkowy z uroczymi kolorowymi kamieniczkami . Miejsce było by przepiękne, gdyby nie umieszczenia na placu parkingu. Na Plac dostaniemy się od strony błoni przez Przejście arkadowe pod Ulicą Zamkową.


ZAUŁEK WŁADYSŁAWA PANASA


Wzdłuż południowych murów Starego Miasta cięgnie się urocza uliczka z kolorowymi kamieniczkami pnącymi się w górę aż do Placu po Farze . Uliczkę widać też było bardzo dobrze z wieży zamkowej ( patrz zdjęcia powyżej )


ULICA ZAMKOWA


My kierujemy się w stronę serca Starego Miasta Ulicą Zamkową. Przechodzimy przez Bramę Grodzką i już witają nas  sympatyczne kamieniczki pełne restauracji i galerii . 


ULICA GRODZKA


Tuż za Bramą Grodzką ulica Zamkowa zamienia się w Grodzką . Uliczka pnie się w górę , a my już jesteśmy oczarowani .


PLAC PO FARZE


Już 100 m dalej znajduje się pierwszy z placów Starego Miasta . To Plac po Farze, którego nazwa jak się łatwo domyślić wzięła się z rozebranego kościoła farnego św. Michała Archanioła. Tuż przed II wojną Światową odkopano w tym miejscu fundamenty kościoła. Odnaleziono wtedy resztki sklepień żebrowych. W 2002 dokonano zagospodarowania placu, wyeksponowano fundamenty kościoła i położono kostkę. Postawiono także makietę , aby uzmysłowić zwiedzającym jaki był kształt i wielkość obiektu.


ULICA KU FARZE


Naprzeciwko placu znajdziemy bramę , która wprowadzi nas swoim wąskim gardłem na uliczkę Ku Farze . To pewnie jeden z tych zaułków do których lepiej było jeszcze do niedawna nie wchodzić.


SZTUKMISTRZ Z LUBLINA


Sandomierz ma swojego sztukmistrza, to i Lublin musiał mieć. Sztukmistrza z Lublina znajdziemy tuż za Placem po Farze nad Ulicą Grodzką, ale wyjątkowo łatwo go pominąć skupiając się wzrokiem na kolorach kolejnych kamieniczek. Kierując się dalej miniemy po prawej stronie Bramę Rybną wiodąca do ulicy o tej samej nazwie.


RYNEK MIEJSKI W LUBLINIE


Idąc dalej na południe Ulicą Grodzką dojdziemy do rynku. Na środku króluje Ratusz z Muzeum Ratusza i Trybunału Koronnego oraz Urzędem Stanu Cywilnego. Tu też zaczyna się Lubelska Trasa Podziemna.

Przy rynku znajdziemy też kilka niezwykłych kamieniczek, takich jak: Chociszewskich, Lubomelskich i Konopniców. Każda z nich kolorowa, kryjąca własną historię , przepięknie zdobiona. Warto stanąć przed każdą z nich i przyjrzeć się uważnie detalom.


ULICA ZŁOTA I KLASZTOR OJCÓW DOMINIKANÓW


Teraz z rynku kierujemy się na wschód uliczką Złotą na końcu której znajdujemy fasadę Kościoła św. Stanisława Biskupa Męczennika będącego częścią Klasztoru Dominikanów.  Kościół, zwany także Bazyliką Relikwii (Drzewa) Krzyża Świętego jest jedną z najstarszych świątyń Lublina.

Wystrój wnętrza ma formę tzw. renesansu lubelskiego, kaplice są z kolei późnorenesansowe i barokowe.

Idąc od klasztoru ulicą Dominikańską w kierunku południowym dojdziemy do miejsca oznaczonego na mapie jako punkt widokowy. Choć miejsce to faktycznie góruje nad miastem poniżej, to widoki stąd są mało ciekawe. Uwagę naszą zwraca za to przepięknie wykończona fasada Klasztoru od południowej strony.


ULICA JEZUICKA I KAMIEŃ NIESZCZĘŚCIA


Teraz kierujemy się z powrotem przez bramę, która prowadzi nas na ulicę Jezuicką w stronę Bramy Trynitarskiej.  O bramie napiszę za chwilę, a tymczasem zwrócę Waszą uwagę na kamień znajdujący się na rogu tuż przed nią . „Kamień Nieszczęścia Nie Dotykać” – napis na murze ostrzega przed krokiem, który pewnie niejeden próbuje zrobić. Jego zła sława zaczęła się w XV wieku. Kat ściął na nim podobno niewinnego człowieka i od tamtej pory głaz zaczął ściągać nieszczęście. Zaczęło się od pewnej kobiety, która potknęła się i rozbiła na nim garnki z zupą. Psy, które ją wylizały, padły trupem. Następny był piekarz, który użył kamienia do budowy piekarni. Jego piekarnia wkrótce się spaliła a wraz z nią i piekarz. Kolejny był murarz, uderzył kamień młotem i stracił wzrok. Takich wypadków było jeszcze wiele, aż w końcu wysłano kamień za miasto i użyto go do budowy fundamentów prochowni, która wyleciała w powietrze. W końcu głaz, ustawiono tu na rogu Jezuickiej.


PLAC KATEDRALNY : 

WIEŻA TRYNITARSKA

I ARCHIKATEDRA ŚW. JANA CHRZCICIELA I ŚW. JANA EWANGELISTY


Przechodzimy przez Bramę Trynitarską i znajdujemy się na Placu Katedralnym . O tej porze oba obiekty są pięknie oświetlone światłem słonecznym.

Wieża Trynitarska to neogotycka wieża i równocześnie dzwonnica, która jest najwyższym zabytkowym budynkiem  Lublina. Jej nazwa pochodzi od zakonu ojców trynitarzy z pobliskiego klasztoru i pierwotnie pełniła funkcje furty do tego właśnie klasztoru. Obecnie w jej wnętrzu mieści się Muzeum Archidiecezjalne. Z platformy widokowej, na wysokości 40 metrów można podziwiać panoramę miasta.

Archikatedra św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty to z kolei największy kościół w Lublinie. Obiekt powstał w XVI wieku na ziemiach należących do Andrzeja Tęczyńskiego, który sprowadził do Lublina zakon jezuitów. Katedra została zbudowana w barokowym stylu. Jezuici postanowili wybudować także wzdłuż ulicy Jezuickiej kompleks budynków na potrzeby szkoły i kolegium.


BRAMA KRAKOWSKA


Powracamy na chwilę na teren Starego Miasta, aby ponownie opuścić jej mury przez kolejną bramę – tym razem Bramę Krakowską. Ta XIV-wieczna brama strzegła dostępu do Starego Miasta ( wybudowana po groźnym najeździe Tatarów ) i jest pozostałością gotyckich murów obronnych. W murach znajdowały się, oprócz baszt i furt tylko dwie bramy. Wielokrotnie przebudowana, w  XVI wieku posiadała ganki dla trębaczy i muzyków oraz zegar miejski.


RATUSZ MIEJSKI


Plac przed Bramą – zwany Łokietka, był w dawnych czasach głównym ośrodkiem handlowym miasta. Obecnie przecina go ulica Królewska, a po jej drugiej stronie zaczyna się trakt pieszy zwany Krakowskim Przedmieściem . Jego początek wyznacza okazały budynek ratusza z burzliwą historia. Powstał on na zgliszczach zabudowań klasztornych, zniszczonych przez pożar, a następnie opuszczony przez mnichów. Po wojnie został odbudowany, ale zachował swój pierwotny charakter.


KRAKOWSKIE PRZEDMIEŚCIE


Krakowskie Przedmieście przeszło niedawno renowację i obecnie jest wyjątkowo przyjemnym deptakiem pełnym kafejek i restauracji.

Tuż za budynkiem Ratusza znajduje się Kościół Św. Ducha. Idąc dalej w kierunku zachodnim dochodzimy do Skweru architekta Tadeusza Witkowskiego z mini fontanną naprzeciwko Hotelu Europa . Przy skwerze znajduje się Klasztor Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów , a fasada kościoła św. Piotra i Pawła przynależnego do klasztoru ustawiona jest frontem do Krakowskiego Przedmieścia.


PLAC LITEWSKI


Naprzeciwko Klasztoru znajduje się ogromy Plac Litewski z parkiem, multimedialną fontanną, pomnikiem Piłsudskiego i obeliskiem symbolizującym Unię Polski i Litwy. Plac powstał w latach 20-tych XIX wieku jako miejsce parad wojskowych. Od jego pierwotnego przeznaczenia pochodzi także dawna nazwa, czyli plac Musztry. Warto tu zajrzeć wieczorem ( niestety nam nie było to dane) , gdyż wile miejsc wokół placu, napis „Lublin” i fontanna są pięknie podświetlone.


KRAKOWSKIE PRZEDMIEŚCIE c.d


Za Placem Lubelskim trakt pieszy zamienia się niestety w ruchliwą ulicę ale warto dobrze przyjrzeć się budynkom przy nim stojącym. To głównie budynki sądów i hotele, ale wiele z nich ma przepiękne fasady. 


CENTRUM SPOTKANIA KULTUR Z TEATREM MUZYCZNYM I FILHARMONIĄ LUBELSKĄ


I tak dochodzimy do ostatniego celu naszej wędrówki po Lublinie.Teraz następuje jakby zwrot o 180 stopni, bo z historycznej części miasta przenosimy się w momencie w XXI wiek.

Historia Centrum Spotkania Kultur sięga roku 1974, kiedy to rozpoczęto budowę teatru i filharmonii. Miał to być duży, nowoczesny obiekt jak na tamte czasy. Budowę jednak szybko przerwano i dlatego budynek otrzymał miano „Teatru w Budowie”. Obiekt jaki możemy oglądać obecnie pochodzi z 2015 roku. W obecnej „kubaturze” kultury znalazły miejsce sale Teatru Muzycznego i Filharmonii Lubelskiej, powstała także nowa sala teatralna na 1000 miejsc. Ponadto znajdują się tu sale seminaryjne, konferencyjne, galeria sztuki, multimedialna biblioteka, sale klubowe oraz restauracje.

W czasach covida (kiedy jak wiemy, żadne imprezy kulturalnie nie mogły się odbywać), największą atrakcją obiektu dla zwiedzających stały się ogrody umieszczone na dachu z przeszklonymi tunelami.



MAŁE PODSUMOWANIE

Lublin to jedno z najbardziej urokliwych dużych miast w naszym kraju jakie odwiedziliśmy . Bardzo żałujemy, że zaplanowaliśmy tu tak krótki pobyt , a przede wszystkim nie nocowaliśmy. Wieczorny spacer po Starym Mieście, czy Krakowskim Przedmieściu z pewnością musi być fantastyczny. Na pewno tu wrócimy. 



>> PRZEWODNIK PO MIASTACH W POLSCE >>

>> PRZEWODNIK PO ATRAKCJACH W POLSCE >>

6 Replies to “LUBLIN”

  1. To już któraś relacja, którą czytam o Lublinie i powiem szczerze, że zachęca mnie to miasto coraz bardziej by je odwiedzić. Pamiętam, że było chyba nawet opisywane przez kogoś w ramach II Turystycznych Mistrzostw Blogerów.

  2. Lublin jest absolutnie czarujący. Byłam tam fakt faktem tylko raz, gdy miałam w centrum kultury prezentację podróżniczą. Ale zrobił na mnie mega wrażenie. W szczególności, że wpadłam tam w grudniu, przed Bożym Narodzeniem. 🙂

Leave a Reply